Nie trwało długo, zanim Elon Musk dotrzymał słowa, że Tesla „podejmie działania” przeciwko sprawcom Supercharger. Niecały tydzień po tym, jak właściciel Modelu S publicznie wyraził zaniepokojenie właścicielami Tesli korzystającymi ze straganów Supercharger jako miejsc parkingowych, nawet po pełnym naładowaniu, firma wprowadziła nową polisę, która będzie pobierać od właścicieli opłatę w wysokości 0, 40 USD za każdą minutę pojazdu pozostaje podłączony i nie ładuje się.
Aktualizacja: Elon Musk ogłasza nową aktualizację zasad bezczynności doładowania
„Zaprojektowaliśmy sieć Supercharger, aby zapewnić bezproblemową i przyjemną podróż. Dlatego rozumiemy, że dotarcie na stację może być frustrujące, aby odkryć w pełni naładowane samochody Tesli zajmujące wszystkie miejsca. Aby zapewnić lepsze wrażenia dla wszystkich właścicieli, wprowadzamy opłatę za bezczynność dla całej floty, która ma na celu zwiększenie dostępności doładowania.”, Mówi Tesla w komunikacie prasowym i towarzyszącym wpisowi na blogu.
Nowa oparta na opłatach struktura wpłynie na wszystkich obecnych właścicieli modeli S i X. Zachęcamy kierowców do monitorowania aplikacji mobilnej Tesla pod kątem alertów i powiadomień wysyłanych, gdy pojazd zbliża się do pełnego naładowania. Dopuszczalny będzie 5-minutowy okres karencji, zanim kierowcy zostaną powiadomieni, że „opłata za bezczynność” doładowania naliczana za minutę rozpocznie się, jeśli pojazd nie zostanie odłączony od zasilania i nie zostanie przeniesiony z kabiny doładowania.