W ślad za najnowszą funkcją wyszukiwania głosowego Tesli Elon Musk rozważa aktualizację, która rozszerzyłaby możliwości wyszukiwania na pokładzie o aplikację mobilną właściciela Tesli. Możliwość wyszukiwania funkcji specyficznych dla pojazdu za pomocą aplikacji mobilnej, zamiast korzystania z natywnego ekranu dotykowego lub sterowania głosowego Tesli, nie jest przypadkiem, który naturalnie przychodzi na myśl, ale bardzo dobrze może być dobry.
Jak sugerują właściciele Tesli z Doliny Krzemowej, może się przydać dostęp do wyszukiwania Netflix, YouTube i innych usług przesyłania strumieniowego bezpośrednio z tylnego siedzenia pojazdu. Na przykład w modelu Tesla X oglądanie filmu w samochodzie z drugiego rzędu zapewnia wrażenia kinowe, ale bez dostępu do ekranu dotykowego pojazdu lub sterowania na kierownicy w celu wyszukiwania. „Siedziałem w środkowym rzędzie mojego X i chciałem zmienić kanał na youtube bez otwierania drzwi do sokoła”, skomentował Mustes @teslaownersSV. Na co Musk odpowiedział „Pewnie”, wskazując na możliwość, że funkcja Tesli App ułatwiająca wyszukiwanie w samochodzie może stać się rzeczywistością.
Pewnie
- Elon Musk (@elonmusk) 10 stycznia 2020 r
Wraz z wprowadzeniem aktualizacji V10 we wrześniu ubiegłego roku Tesla praktycznie zmieniła ekran dotykowy w maszynę filmową z funkcją Teatru Tesla.
Funkcja wyszukiwania w aplikacji mobilnej będzie również wygodna, gdy jest ona w trybie Camp. Ci, którzy spędzą dłuższy czas w swoich pojazdach, będą mogli zmaksymalizować system rozrywki, powiedzmy, siedząc na materacu typu queen w swoim Modelu S lub X.