W nowym artykule w czasopiśmie ACS Environmental Science & Technology Tugce Yuksel i Jeremy Michalek z Carnegie Mellon University wykazali średnie zużycie energii na milę samochodów elektrycznych w USA. Zauważysz, że najlepsze są ciepłe, ale umiarkowane klimaty, takie jak Wybrzeże Kalifornii i Głębokie Południe, zwłaszcza Floryda. Bardzo gorące pustynne obszary, takie jak Arizona, nie radzą sobie dobrze ze względu na energię potrzebną do ochłodzenia baterii i kabiny. Północ ma się kiepsko, ponieważ akumulatory tracą energię, gdy robi się chłodniej. Poniżej przedstawiono skuteczność Nissana Leaf w różnych temperaturach, co lepiej ilustruje tę różnicę. Optymalny zakres działania wynosi od 45 do 82 stopni, w których pobity jest próg 300 W / milę.
Wszystko to oczywiście przekłada się na emisje CO2, a ponieważ Zachód sprawia, że ich energia jest znacznie czystsza, wytwarzają około 1/3 emisji CO2 na północnym środkowym zachodzie, który jest w zasadzie jedną wielką elektrownią węglową. W rzeczywistości energia tego obszaru jest tak intensywna pod względem emisji CO2, że prowadzenie tam samochodu elektrycznego (zakładając, że nie masz własnego słońca / wiatru) rywalizuje z emisją CO2 z pojazdu o niskim zużyciu paliwa, takim jak Prius.
Wielką zaletą jest to, że przejście na samochody elektryczne nie wystarczy. Sieć musi również przejść na czystszą energię, taką jak wiatr i słońce.