NASA często przekraczała granice technologii poprzez swoje liczne programy, a niektóre z nich ostatecznie spłynęły na rynek komercyjny.
Teraz pracują nad małym elektrycznym śmigłowcem, który planują latać na Marsie podczas misji 2020.
Agencja kosmiczna umieściła już na Marsie kilka pojazdów elektrycznych, zwanych także łazikami Mars, i pracuje nad nowym, którego misja planowana jest za nieco ponad 2 lata.
Ale agencja ogłosiła w zeszłym tygodniu, że do tej misji doda kolejny pojazd elektryczny: mały helikopter.
Administrator NASA Jim Bridenstine ogłosił:
„NASA ma dumną historię nowości. Pomysł śmigłowca lecącego na niebie innej planety jest ekscytujący. Helikopter Marsa ma wiele nadziei dla naszych przyszłych misji naukowych, odkrywczych i eksploracyjnych na Marsie.”
Śmigłowiec, który zostanie przymocowany do miski brzucha łazika Mars 2020, ma wbudowane ogniwa słoneczne do ładowania akumulatorów litowo-jonowych oraz mechanizm grzewczy, który utrzymuje ciepło w chłodne marsjańskie noce.
Po czterech latach rozwoju NASA zdołała obniżyć wagę do prawie czterech funtów (1, 8 kg), co będzie kluczem do obsługi maszyny w cienkiej atmosferze Marsa.
Mimi Aung, kierownik projektu Mars Helicopter w JPL, opracował:
„Rekord wysokości dla helikoptera lecącego tutaj na Ziemi wynosi około 40 000 stóp. Atmosfera Marsa jest tylko o jeden procent niż na Ziemi, więc kiedy nasz helikopter znajduje się na powierzchni Marsa, ma już równowartość 100 000 stóp w górę. Aby latać przy tak niskiej gęstości atmosferycznej, musieliśmy dokładnie wszystko zbadać, uczynić go tak lekkim, jak to możliwe, a jednocześnie tak silnym i tak potężnym, jak to tylko możliwe.”
Bliźniacze, przeciwbieżne łopaty śmigłowca będą się obracać z prędkością prawie 3000 obr / min - około 10 razy szybciej niż śmigłowiec na Ziemi.
Jeśli łazik marsjański 2020 zostanie bezpiecznie rozmieszczony na czerwonej planecie, znajdzie odpowiednią lokalizację do wypuszczenia helikoptera Mars na ziemię, a następnie rozpocznie 30-dniową kampanię próbną w locie.
Obejmą one „do pięciu lotów z coraz większą odległością lotu, do kilkuset metrów i dłuższym czasem trwania, wynoszącym 90 sekund, w danym okresie. Podczas pierwszego lotu śmigłowiec wykona krótki pionowy lot na wysokość 3 stóp, gdzie zawiśnie przez około 30 sekund.”
NASA uważa misję za „projekt wysokiego ryzyka i nagrody”, a jeśli się nie powiedzie, nie wpłynie to na resztę misji łazika.
Ale jeśli się powiedzie, będzie to pierwszy krok w użyciu helikopterów jako zwiadowców powietrznych dla łazików.
Thomas Zurbuchen, zastępca administratora w Dyrekcji Misji Naukowej NASA w centrali agencji w Waszyngtonie, powiedział:
„Zdolność do wyraźnego zobaczenia, co leży za następnym wzgórzem, ma kluczowe znaczenie dla przyszłych odkrywców. Mamy już wspaniałe widoki Marsa z powierzchni, a także z orbity. Dzięki dodatkowemu wymiarowi lotu ptaka z „marscoptera” możemy sobie tylko wyobrazić, co przyniosą przyszłe misje.”