Pięć dni temu Tesla Model S zapalił się podczas podłączania do doładowania w Gjerstad w Norwegii. Kiedy po raz pierwszy informowaliśmy o tym wydarzeniu w zeszłym tygodniu, Tesla powiedział, że nikt nie został poszkodowany i są w trakcie pełnego dochodzenia.
Śledztwo jeszcze się nie zakończyło, ale dzisiaj dowiadujemy się, że lokalna policja zwolniła miejsce doładowania po tym, jak nie była w stanie znaleźć problemu ze stacją szybkiego ładowania.
Nie oznacza to, że doładowanie nie jest przyczyną pożaru, ale że policja nie była w stanie stwierdzić, że tak było.
Policja przejęła to miejsce od piątku, aby upewnić się, że nie stanowi to zagrożenia dla społeczeństwa, ale we wtorek przekazano go do „badania technicznego przestępczości”.
Lokalny szef policji powiedział podczas rozmowy z norweskimi wiadomościami:
„Nie wydalibyśmy go, gdybyśmy znaleźli w tym coś złego”.
Supercharger pozostanie w trybie offline podczas trwania badania technicznego, a Tesla ma pracowników na miejscu, którzy pomagają organom zaangażowanym w dochodzenie.
Sprężarka doładowująca Brokelandsheia będzie teraz oznaczona jako zamknięta w systemie nawigacyjnym modelu S, aby kierowcy nie włączali jej do swoich planów opłat podczas podróży.
Będziemy Cię na bieżąco informować, gdy dostępnych będzie więcej informacji na temat incydentu. Poprzedni zasięg: